Tegoroczne wspólne malowanie pisanek już za nami. To taka nasza rodzinna tradycja.. W tym roku do tego przedświątecznego rytuału wybraliśmy markery kredowe o cienkich końcówkach. Podobały się nam w nich kolory i możliwość rysowania szczegółów. Do dyspozycji mieliśmy drewniane i styropianowe „jajka” – w kształcie pisanek. Efekt pracy mam się spodobał – choć styropian sam w sobie nie.. proponuję najpierw go pomalować/ zagruntować farbą, wtedy będzie lepiej. Pamiętajcie, ze markery kredowe schodzą pod wpływem wody. Śmigus dyngus zaplanujcie daleko od pisanek !! To już 22 kwietnia 🙂











